Kolekcja Pionierów rośnie

    Nabyłem kolejnego Pioniera! Kolekcja radioodbiorników tej marki z lat 50-tych rozrasta się.

    Tradycyjnie kupuję radia zdezelowane – bo na takie mnie stać. Zimą, gdy będzie więcej czasu wolnego zajmę się ich odnawianiem. Tym razem do kolekcji dołączyło takie cudeńko w drewnianej obudowie.

  Posiadam już dwa egzemplarze z wymarzonych sześciu. Być może do zestawu niebawem dołączy kolejny.