Reanimacja 70-latków

         Okres urlopowy to wyśmienity czas na to, by uchronić od zapomnienia radia, które okres swojej największej świetności miały 70 lat temu.

        Odbiorniki te skupowałem  od dłuższego czasu.  Konsekwencja wyszukiwania odpowiednich modeli na portalach sprzedażowych przyniosła efekt. Po wielu miesiącach udało mi się skompletować kilka modeli radia Pionier w różnorakich obudowach ( z drewna i bakelitu). Pionier to pierwsza polska powojenna konstrukcja lampowego odbiornika radiowego.  Pierwszy z modeli został opracowany w Zakładach Radiowych Diora w Dzierżoniowie  w roku 1948. Całkiem przypadkowo trafił mi się również odbiornik Aga, który na licencji szwedzkiej był produkowany z zakładach Diora od 1947 roku.

       Radia trafiały do mnie w opłakanym stanie, ale mimo to postanowiłem dać im drugie życie. Aby uczynić to w miarę sensownie poświęciłem mnóstwo czasu na lekturę artykułów związanych z tematem. Siliłem się także tutiorialami z You –tube’a oraz spostrzeżeniami fachowców z forum.

           Kiedy pochwaliłem się swoją pracą na fejsie to niespodziewanie odezwali się do mnie ludzie, którzy… postanowili podarować mi zalegające im w piwnicach, na strychach, czy w garażach stare odbiorniki radiowe.  Z tego miejsca dziękuję uprzejmie Wojtkowi z Bytomia za Pioniera bakelitowego ( już odebrany) a także  Tadkowi z Tarnowskich Gór za Rapsodię-61  (z roku 1961 jak wskazuje nazwa) oraz Krzyśkowi z Bielska Białej za Calypso produkowane w latach 1960-67.  W najbliższym czasie postaram się podjechać do Was po prezenty.

Jeszcze raz wielkie dzięki i niski ukłon dla Was Panowie!