Spontaniczne Antidotum #252 do osłuchu

         

 W piątek 29. maja zagrałem spontaniczna audycję w zastępstwie za redakcyjnego kolegę.

 

 Ta dwugodzinna audycja przepełniona byłą utworami, których dawno nie słyszałem i sądzę, ze Słuchacze z przyjemnością przypomnieli sobie te klasyki. Nie zabrakło tez kilku ponadczasowych dzieł muzycznych.

 Ogólnie  bawiłem się wyśmienicie prowadząc dla Państwa tę niezapowiedzianą audycję.  Tych, którzy nie słyszeli oraz tych, którzy chcieliby przeżyć to jeszcze raz kieruje do archiwum https://pawulon.pl/archiwum-audycji/