Amator - chluba polskiej myśli technicznej

       Nadszedł czas na pochwalenie się moimi zbiorami odbiorników z serii Amator.

 Amator to pierwszy polski odbiornik stereofoniczny klasy standard premierowo zaprezentowany na Międzynarodowych Targach w Poznaniu jesienią 1975 r. Był tzw. radiem dla każdego, ale niejednokrotnie służył jako wzmacniacz – także gitarowy!  Amator w różnorakich wersjach był produkowany do 1985 roku.

         Charakterystyczne pionowe suwaki, pionowo usytuowana gałka do strojenia oraz magicznie podświetlona skala sprawiały – i do dziś sprawiają że radio to ma magiczny design. Posiada także całkiem niezłe brzmienie jak na sprzęt z minionej epoki. Z moich informacji wynika, że wyprodukowano następujące modele Amatorów:

– 1 stereo – moc wyjściowa 2 x 4W.

– 2 stereo – moc wyjściowa – 2 x 10 W

– 2b stereo –  moc wyjściowa – 2 x 10 W

– 2c stereo – moc wyjściowa – 2 x 10 W

– 3 stereo – moc wyjściowa – 2 x 10 W 

       Nie będę zanudzał opisami różnic pomiędzy poszczególnymi modelami. Na niebiesko oznaczyłem modele, które obecnie posiadam. Ciekawostką jest, że bardzo mało jest informacji o modelu 2c. Jest on niezwykle rzadko spotykany, ale istnieje – chętnie taki kupię…

         Oto kilka opinii na temat Amatorów z forum miłośników old audio (pisownia oryginalna):

ja swojego amatora mam po ojcu i jak na jego 25 lat to gra i to ostro 🙂 a poza tym jest twardy niezniszczalny no nie mowie ze go katowałem na imprezach ale gral u mnie w domu nieraz 24 na dobe i nawet sie nie zagrzal

– Pod względem jakości reprodukcji w porównaniu do wzmacniaczy wyższej klasy (NAD, H/K) oczywiście nie ma szans. Jednak jest w stanie konkurować z obecnymi budżetowymi amplitunerami kina domowego za ok 900 zł (w stereo). Biorąc pod uwagę niskie ceny na allegro to gra bombowo 😛

– Jak wojek wyrzucal “niepotrzebne” sprzety to przywiozl mi to cudo “na czesci”, gdy jednak podlaczylem go pod kolumienke to myslalem ze membrany mi wypluje!!! Zaczalem sie nim bawic: podlaczylem dwie elestry trojdrozne o mocy 150W (kolumny estradowe!!!!!!!!!!!!!!) i szcze na mi opadla…. Tak nimi targa ze szok!!! takiego basu nie maja nawet najnowsze sprzety z gornej polki 😀

– Amator 2B kupiłem na allegro za… 8zł. Chcialiśmy mieć z kumpalmi wzmak do kalsy aby puszczac muze na przerwach. Qmpel mail jeszcze jakies kolumienki 2*20wat tonsil, co sie okazalo, kolumny nie nadawaly sie do tego, dopiero wymiana na zastepcze alphardy basowe 100watowe dala szanse szalec amatorkowi, bez problemu naglasnial duza sale lekcyjna i w oddatku abs trzasl szybami,w szyscy byuli zakoczeni, PRZECIEZ TO 10WAT.