Zabawy z Zg-30 ciąg dalszy...
Poświęciłem dziś 3 godzinki na doprowadzenie pierścieni czyli obręczy głośników niskotonowych do porządku….
Niby taka pierdółka a jednak zajęła 3 godziny pracy. Najpierw odkręcenie obręczy od głośników, następnie dokładne oklejenie części chromowych taśmą… Później długie mozolne, ale bardzo dokładne czyszczenie starej farby papierem ściernym, odtłuszczenie i malowanie sprayem. Jak widać na fotach na razie schną. Jutro kolejny etap renowacji.